niedziela, 26 lipca 2015

Magiczne Podlasie - dlaczego warto jechać do Białowieży?

Białowieża to miejsce, które można odwiedzić niezależnie od pory roku - zawsze będzie tam mnóstwo interesujących sprawek do załatwienia :). My spędziliśmy tam 6 przepięknych dni - każdy z nich niepowtarzalny, wypełniony po brzegi niezapomnianymi wrażeniami. Poniżej zaledwie kilka propozycji na spędzenie czasu w tym przepięknym miejscu. Zapraszam! 


bialowieski_park_narodowy

#1 Muzeum Przyrodniczo-Leśne Białowieskiego Parku Narodowego

czyli w poszukiwaniu gasnącego światła razem z Krystyną Czubówną. O co chodzi? Ano o to, że po wejściu do muzeum i opłaceniu należności za bilet, każdy ze zwiedzających dostaje na szyję audioprzewodnika. Zakładamy słuchawki na uszy, a stamtąd wydobywa się głos Krystyny Czubówny omawiający poszczególne sceny. Wnętrze muzeum jest podzielone na osobne sekcje, każda z różnymi wypchanymi zwierzakami. Scena podświetla się, podchodzimy do niej, włączamy odpowiedni kawałek opowieści o prastarej puszczy i dowiadujemy się różnych ciekawych historyjek. Wady? Zbyt szybko to się dzieje - osobiście miałam ochotę trochę dłużej zatrzymać się przy poszczególnych scenach. Ale warto, naprawdę warto odwiedzić Muzeum Przyrodniczo-Leśne w Białowieży. Na koniec można się jeszcze wdrapać na wieżę widokową i stamtąd wypatrywać dzikich zwierząt w okolicy.

hajnowka

#2 Wycieczka turystyczną kolejką wąskotorową Hajnówka - Topiło

Na tę wycieczkę trzeba zarezerwować sobie co najmniej 3 godziny. Wyruszamy z Hajnówki, aby przez godzinkę, przy akompaniamencie wrzasku rodzin z dziećmi móc przez godzinkę kontemplować naturalne piękno przyrody Puszczy Białowieskiej. W jedną stronę jedziemy przez godzinkę, wolnym tempem przemierzając dolinę rzeki Leśna i rezerwat Głęboki Kąt.  Dojeżdżamy do śródleśnej wsi Topiło, gdzie możemy podziwiać następujące okoliczności przyrody.

topiło

Na miejscu możemy posilić się takimi specjałami jak kwas, kaszanka z pieca, kiełbaska z grilla lub chleb ze smalcem. Droga powrotna wiedzie dokładnie tą samą trasą. Polecam!

#3 Rezerwat pokazowy żubrów

A właściwie nie tylko żubrów, ale również żubroni, łosi, wilków, dzików i innych dzikich zwierząt bynajmniej nie w ich naturalnym środowisku. Fajna inicjatywa zwłaszcza dla dzieci. My się delikatnie wynudziliśmy, ale jeśli ktoś zaproponowałby mi obejrzenie raz jeszcze tego wkurzonego rysia, tyłka łosia, czy ganiającego za łaniami jelenia, nie zastanawiałabym się ani chwili.


Wkurzony ryś
Tyłek łosia
Ganiający za łaniami jeleń

Temat puszczy białowieskiej pojawił się w poście o czarownicy z Białowieży.
A stamtąd już rzut beretem do Góry Garbarki i lasu krzyży - miejsca niezwykłego i fascynującego.


Podobał Ci się ten tekst? Udostępnij go znajomym!

Udostępnij: